Sarah Kane, w tłum. Klaudyny Rozhin
„4.48 PSYCHOSIS”
reż. Paweł Demirski
10 kwietnia, godz. 19.00 – PREMIERA
11 kwietnia, godz. 18.00, 20.30
12 kwietnia, godz. 18.00, 20.30
DUŻA SCENA
Drodzy Widzowie, już 10 kwietnia 2021 na Dużej Scenie Teatru Polskiego w Poznaniu zaprezentujemy Państwu premierę spektaklu „4.48 PSYCHOSIS” w reżyserii Pawła Demirskiego!
Bilety do kupienia w Kasie Teatru Polskiego w Poznaniu i na portalu Bilety24.pl!
Reżyseria: Paweł Demirski
Muzyka: Małgorzata Tekiel
Scenografia: Anna Haudek
Kostiumy: Arek Ślesiński
Światło, wideo: Jakub Lech
Przygotowanie wokalne: Joanna Sykulska
Inspicjentka: Magdalena Matusewicz
Maski: Karolina Nowicka
Obsada: Monika Roszko, Alona Szostak, Alan Al-Murtatha
Spektakl dla osób od 16 roku życia.
W 2021 roku po kilkunastu miesiącach epidemii COVID-19 można by napisać o sztuce Sarah Kane, w kontekście covidowych depresji, załamań nerwowych i lęku przed śmiercią. Hej – dramatopisarka w depresji pisze swój trzydziestosześciostronicowy list pożegnalny – chodźcie zobaczyć, jak jej tekst rezonuje z pogrążonym w depresji światem i planetą, duszącą się w kryzysie klimatycznym. Gładko, ale za to marketingowo chwytliwie.
Polscy komentatorzy życia teatralnego – na przełomie wieków nie bardzo interesowali się ostatnim tekstem Kane. „To, że ktoś ma depresję, nie znaczy, że jest dramatopisarką”, „Strumień świadomości zapisany w formie zapisków wrażliwej nastolatki” i tak dalej, i tak dalej. Spakowano Kane do worka „brutalistów”* i z ignoranckim zadęciem zabrano się za poszukiwanie nowych zjawisk teatralnych, które można skrytykować i na które można się dąsać. 4.48 PSYCHOSIS była wystawiona w polskich instytucjonalnych teatrach raz. Jeden raz.
Sztuka Kane jest dziełem wybitnym, skonstruowanym według żelaznej logiki. Można 4.48 przeczytać jako fabularną historię pobytu w szpitalu psychiatrycznym, można ten trop fabularny pominąć i czytać tę sztukę jako serię obrazów, w której postać mówiąca tekstem Kane stara skomunikować siebie samą ze światem.
Wybitny brytyjski dramatopisarz Edward Bond pisał: „[4.48] zmienia się z listu pożegnalnego o śmierci, stracie i zmarnowaniu w swego rodzaju traktat o świadomym życiu, który okazuje się jeszcze bardziej przykry”.
Dla mnie tekst Kane jest przede wszystkim o potrzebie bycia radykalnie sobą. O problemie komunikacyjnym, przed jakim stają osoby, które chcą wyjść poza konwenans konwersacji, schematów myślowych, uprzedzeń odbiorców. O indywidualności. O gorzkim smaku porażki. O silnej kobiecie. O radykalnej afirmacji życia. O tęsknocie za światem, który nas rozumie.
*Jak słusznie zauważył kiedyś Mark Ravenhill ‚brutalizm’ to zasadniczo styl architektoniczny, a nie słowo opisujące najistotniejsze zjawisko brytyjskiej dramaturgii końca lat dziewięćdziesiątych.
Paweł Demirski
Kasa Teatru Polskiego otwarta jest od wtorku do piątku w godzinach 10.00-18.00.
___
Kontakt:
Tel 785 992 323; 517 891 308; 506 858 568
E-mail rezerwacja@teatr-polski.pl
Licencja na wystawienie utworu została wydana przez Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.
Prawa autorskie tłumaczki Klaudyny Rozhin reprezentuje Agencja Dramatu i Teatru ADiT.