23.03.2017

Zwracam się do Państwa z prośbą o przygarnięcie pamięci!

Zwracam się do Państwa z prośbą o przygarnięcie pamięci o żydowskich mieszkańcach naszych ulic, o żydowskich właścicielach domów,

w których teraz mieszkamy. O żydowskich lokatorach mieszkań, które dziś są nasze.

Jest to prośba o pamięć. Nic więcej.

Zostali zamordowani. Nie mają grobów. Nie mają potomków, którzy by o nich pamiętali.

Poznajmy ich imiona i nazwiska.

Bo jeżeli nie my – obecni właściciele tego, co do nich należało – to nikt nie będzie pamiętał.

Nikt poza nami nie zapali po nich świecy w Jom Kippur. Czy tego chcemy, czy nie – należą do naszej opowieści.

Przywróćmy im tożsamość. Niech nie będą tylko numerem w statystyce.

Zróbmy to dla nich, ale przede wszystkim dla siebie.

Oni gdzieś są. Mają imiona i nazwiska. Ukryci w archiwach.

Może w pamięci naszych bliskich lub sąsiadów.

Nie bójmy się ich.

Niech pamięć o nich zamieszka w naszych domach.

Niech stanie się częścią naszego życia.

Niech dodatkowy wigilijny talerz dla niespodziewanego gościa czeka również na nich.

Nie uciekajmy od przeszłości.

Możemy starać się ją ukryć. Spalić metryki i akty własności.Ale to nie spowoduje, że przestanie ona istnieć – boleć i irytować.

Tylko akceptacja przeszłości i pamięć o niej dadzą nam możliwość swobodnego, pełnego oddechu.

Spróbujmy.

 

 

Jerzy Walczak

aktor Teatru Żydowskiego

Estery Rachel i Idy Kamińskich w Warszawie

Foto